Obserwatorzy

poniedziałek, 24 stycznia 2011

~~ prezent dla babci ~~


***

Mam to szczęście, ze posiadam dwie babcie i kazda z nich
została obdarowana w dniu swojego święta takim oto drobiazgiem:

Jest to saszetka na pachnące mydełko.
Idealny prezent dla Babci!
Wiele razy widziałam jak babcia wkłada między prześcieradła i pościele mydełka;
mówiła, że to odstrasza mole...
Nie wiem czy to prawda, ale skoro Babcia tak mówi, to musi być prawda.
Takie pochnące mydełko widocznie posiada swą moc,
bo mola na oczy jeszcze nie widziałam.
Tu jest wzór: saszetka na mydełko - wzór  . 
Blog http://jolad6.blogspot.com/ to skarbnica pomysłów. 
Dzięki za udostępnienie wzoru. 
Każda babcia była bardzo zadowolona z prezentu oraz przekonana o tym, że wnusia właśnie po niej odziedziczyła szydełkowe zdolności.
 : )  ; )  : )
Zarówno jedna, jak i druga uznały, że to zbyt ładne, by chować w szafie.

Dziękuję za odwiedziny
oraz
miłe komentarze - 
pozdrawiam


Posted by Picasa

sobota, 15 stycznia 2011

~~ ozdobne kołnierzyki na świeczniki ~~

Dziś bardzo krótko i szybko się pochwalę.
Czekając na wizytę duszpasterską wydziergałam takie małe ozdoby na świecznik.


Jeśli komuś się przyda, zamieszczam schemat:



Moje kołnierzyki zrobione są według schematu1
Dziękuję za odwiedziny ; )
Posted by Picasa

poniedziałek, 10 stycznia 2011

~ pierwsze robótki w nowym roku ~


Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa : )

Podczas przerwy świątecznej powstała mała chusta na szyję. Nazwałam ją "Kalinka".
Zrobiłam ją z czarnej połyskującej wełny kalinki szydełkiem nr 0 z białą rączką,
według wzoru z tej stronki....http://edytam6.blog.onet.pl/1,AR3_2009-11_2009-11-01_2009-11-30,index.html
Mała chusta, ponieważ miałam tylko jeden motek wełny
i robiłam dotąd, aż wszystko wyrobiłam.
Żałowałam, że nie zaopatrzyłam się w większą ilość wełny,
 bo wpadłam w rytm i szybko się robiło.
Zamierzam ją nosić pod płaszczem, jako szal / apaszkę ,
 no w każdym razie bardzo blisko szyi,
więc chyba dobrze,że nie jest taka duża.
Brakuje mi tylko w niej jakiegoś wykończenia...
(frędzli nie lubię, bo zaczepiają o suwak w kurtkach).
Dorobię jej małą falbankę, ale muszę mieć czas ,
żeby wyszukać jakiś pasujący wzorek i natchnienie.
W tej chwili wygląda tak
: )




Wreszcie będę miała coś dla siebie i przy sobie.
 Jestem zadowolona : )
Pozdrawiam, Pa!

Posted by Picasa